Najzdrowsze nasiona to siemię lniane, słonecznik, sezam i czarnuszka. To bomba zdrowia. Mała, niepozorna garść nasion kryje w sobie moc składników mineralnych oraz witamin. Poza wartościami odżywczymi, niewątpliwą zaletą tych „maleństw” jest fakt, że można je z łatwością włączyć do codziennej diety.
Oto cztery nasiona, które warto chrupać na co dzień.
Spis treści
Najzdrowsze nasiona: siemię lniane – nie tylko na problemy żołądkowe
Siemię lniane to nic innego jak nasiona lnu zwyczajnego, posiadające nie tylko wartości odżywcze, ale i właściwości lecznicze. Nasiona te są przede wszystkim źródłem kwasów tłuszczowych z rodziny omega-3, skutecznie obniżających tzw. zły cholesterol i działających przeciwmiażdżycowo. Co ciekawe, zawierają one niemal tyle samo wspomnianych kwasów co ryby, mimo, że to produkt roślinny.
Siemię lniane jest ponadto bogate w lignany, czyli przeciwutleniacze zmniejszające ryzyko zachorowania na raka, a także wpływające zbawiennie na układ nerwowy. Dzięki wysokiej zawartości błonnika siemię działa też dobroczynnie na nasz układ pokarmowy, regulując jego prawidłowe funkcjonowanie.
Ponadto to cenne źródło witaminy E, cynku, magnezu i żelaza.
Siemię lniane w kuchni: nasiona lnu można jeść na surowo, jak również po obróbce termicznej. To doskonały dodatek do jogurtów, musli, koktajli, zup i sosów. Podczas wypieków można częściowo zastąpić nimi mąkę. Sprawdzają się też w formie naparu – zwłaszcza na dolegliwości żołądkowe
Najzdrowsze nasiona: słonecznik – łuskaj na zdrowie
Nasiona słonecznika to nie tylko smaczna przekąska. Słonecznik to bogactwo białka, żelaza, kwasu foliowego, błonnika, witamin A, D, E oraz tych z grupy B. Pestki słonecznika są też źródłem przeciwutleniaczy – mają ich cztery razy więcej niż jagody czy orzechy. Obecny w nasionach magnez wzmacnia mięśnie, uspokaja i poprawia koncentracje, a selen i kwas foliowy wpływają pozytywnie na prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego.
Z kolei fosfor i wapń wzmacniają kości i zęby oraz pozwalają utrzymać równowagę kwasowo-zasadową w organizmie. Podobnie jak siemię lniane, nasiona słonecznika są też źródłem kwasów wielonienasyconych chroniących nas przed chorobami układu krążenia oraz wspomagających trawienie.
Słonecznik w kuchni: nasiona słonecznika sprawdzają się jako chrupiąca przekąska oraz smaczny dodatek do sałatek i musli, domowego pieczywa, czy panierki do mięsa i ryb. Z nasion można też wyczarować pyszne pasty do pieczywa.
Zobacz też:
Zioła i herbaty na pozytywną energię: jakie wybrać, by poczuć się lepiej
Witamina D i witamina K: dlaczego potrzebują ich kobiety, objawy niedoboru, gdzie ich szukać
Najzdrowsze nasiona: sezam dla nerek i wątroby
Sezam kojarzy się nam głównie z niezdrową posypką bułek w hamburgerach czy sezamkami. Tymczasem, nasiona sezamu nie przez przypadek są określane jako „przyprawa bogów” i niezwykle cenione zwłaszcza w kuchni azjatyckiej. Poza solidną dawką magnezu, wapnia oraz witamin A, E i tych z grupy B, nasiona sezamu zawierają unikatowe składniki – sezamol i sezamolinę, czyli naturalne przeciwutleniacze.
Sezam wpływa korzystnie na pracę wątroby, jelit oraz nerek, a także reguluje miesiączkę oraz produkcję mleka u matek karmiących. Nasiona sezamu są też bogate w lecytynę odpowiadającą za sprawne funkcjonowanie mózgu. Sezam jest też znany ze swych właściwości antyalergicznych.
Sezam w kuchni: nasiona sezamu to podstawa tahini, czyli pasty stanowiącej bazę do bijącego rekordy popularności hummusu. Sezam to również niezbędna przyprawa do dań orientalnych, ale i smaczny dodatek do sałatek, pieczywa czy wegetariańskich burgerów.
Najzdrowsze nasiona: czarnuszka na wszelkie kłopoty
Jak mawiali starożytni „czarnuszka leczy wszystko z wyjątkiem śmierci”. Nasiona czarnuszki, zwanej też czarnym kminkiem, posiadają szereg właściwości: od antyzapalnych, przez antynowotworowe i antyoksydacyjne, aż po ochronne.
Olejki zawarte w czarnuszce odpowiadają m.in. za działania antybakteryjne, antygrzybiczne i antywirusowe, a także przynoszą ukojenie astmatykom.
Czarnuszka znana jest też ze swych właściwości przeciwdrgawkowych sprzyjających leczeniu padaczki, chroni przed skutkami promieniowania, działa przeciwcukrzycowo, wpływa pozytywnie na włosy i skórę, a także pomaga uporać się z anemią. Nie mówiąc już o regulacji układu pokarmowego, krwionośnego, odpornościowego czy rozrodczego.
Czarnuszka w kuchni: nasiona czarnuszki to dobra alternatywa dla pieprzu. Dodaje się je również do pieczenia chleba, ale i do sałatek, zup, bigosu oraz przy wyrobie domowego wina, a także przy kiszeniu warzyw.
czarnuszka wraca do łask. I bardzo dobrze, to Bardzo zdrowe ziarno!!!!!!