Masz zaparcia? Jedz owoce jagodowe, popcorn i nasiona lnu

zaparciaZaparcia – nikt o nich nie lubi rozmawiać. To dla wielu osób wstydliwy temat. A przecież tak bardzo potrafią nam dokuczyć. Wywołują bóle brzucha, nieprzyjemne wzdęcia a nawet pojawiają się hemoroidy. Musimy więc robić wszystko aby nie dopuścić do zaparć. Okazuje się, że niewiele trzeba aby ich się pozbyć.

Zaparcia – pomoże mąka owsiana

Wygląda na to, że jest to dobry powód, aby zacząć ranek z płatkami owsianymi! Zwykły, niesłodzony owies ma około czterech gramów błonnika w 1/2 kubka. Dodatkowo, owies zawiera zarówno rozpuszczalne, jak i nierozpuszczalne rodzaje błonnika, które pomagają w utrzymaniu regularnych wypróżnień.

Zaparcia – jedz owoce jagodowe

To maliny, jeżyny, jagody itp. To słodki sposób, aby zaspokoić odpowiednią ilość błonnika w organizmie. Pół filiżanki malin lub jeżyn zawiera cztery gramy błonnika – nie wspominając, że oba mają niesamowite właściwości przeciwutleniające.

Zaparcia – pij zieloną herbatę

Poza dużymi korzyściami antyoksydacyjnymi, naturalna zawartość kofeiny w zielonej herbacie może powodować łagodny efekt przeczyszczający. Plus to świetny sposób na zapewnienie nawilżenia, co jest kluczem do regularności jelit.

Zaparcia – postaw na fasolę

Fasola jest dobra dla twojego serca. Oprócz tego jest doskonała dla jelit. Pół filiżanki czarnej fasoli zawiera około 15 gramów błonnika! Choć nie wszystkie fasolki mają tyle włókien, zazwyczaj są bardzo dobrymi źródłami błonnika.

Zobacz też:

Mikrobiota jelitowa: jak skutecznie wpłynąć na florę bakteryjną jelit

Zdrowe jelita to sposób aby nie chorować

Masz hemoroidy? Popraw pracę jelit!

Zaparcia – wybierz nasiona lnu

Tylko jedna łyżka nasion lnu zawiera około trzech gramów błonnika! Skorzystaj z okazji, aby posypać nasionami płatki owsiane lub dodawaj je do jogurtu.

Zaparcia – nie zapomnij o wodzie

To wydaje się być najbardziej oczywistym graczem w walce o regularne wypróżnienia. Niestety często jest pomijana. Woda jest absorbowana z jelita grubego, co może utrudnić przechodzenie stolca. Picie wystarczającej ilości wody z pewnością poradzi sobie z zaparciami.

Zaparcia – gruszki też pomogą

Gruszki są dobrym źródłem błonnika! Zjedz gruszkę ze skórką a uzyskasz równowagę zarówno rozpuszczalnego, jak i nierozpuszczalnego błonnika. Pamiętaj, że rozpuszczalny błonnik znajduje się głównie w miąższu owoców, a nierozpuszczalny w skórce.

Zaparcia – fundnij sobie popcorn

Popcorn jest dobrym źródłem błonnika i sprawia, że jest to przepyszna, niskokaloryczna przekąska!

Zaparcia – podgryzaj orzechy

Migdały, pistacje, orzechy włoskie są dobrym źródłem błonnika. Warto mieć je pod ręką jako przekąskę lub posypać nimi owsiankę.

Zaparcia – jedz zielone warzywa

Nie tylko są doskonałymi przeciwutleniaczami i mają mało kalorii, ale także zapewniają dużo błonnika.

Ocen: 9
13 komentarzy
  1. Fasola? Popcorn? Zaskakujące. Ja raczej stosuje śliwki,kiszonki i błonnik. Jak większość tutaj też dorywczo stosuję evaqu. Wiem że szybko zdziała i pozbędę się problemu.

  2. Czopki są skuteczne, ale szczerze ich nie znoszę. Dlatego zadbałam o dietę i piję więcej wody. Częściej chodzę też na fitness i jelita poprawiły swoją pracę. Łykam też debutir od kilku tygodni i brzuch mnie nie boli, lepiej pracuje i nie mam wzdęć.

  3. Też używam czopków na zaparcia, bo czasem niestety się pojawiają. Nie jestem konsekwentna w prawidłowej diecie i takie są skutki.

  4. te produkty są świetne, ogólnie dobra dieta potrafi zdziałać cuda. u mnie dodatkowo pomocnikiem są kapsułki Debutir, które pilnują dobrej pracy moich jelit.

  5. ostatnio na wakacjach miałam takie zaparcia, że wyglądałam jak ciężarna w 7. miesiącu. Miałam ze sobą czopki eva qu i na szczęście mi pomogły

  6. A ja czasem ile bym zdrowo nie jadła, to zaparcia i tak miewam. Jak suszone śliwki nie działają to zawsze w domowej apteczce mam czopki z eva/qu, jeszcze ginekolog jak byłam w ciąży 2 lata temu mi kazał stosować i do dziś w razie czego stosuję.

  7. na zaparcia przyjmowałam czopki evaqu, działały juz po 15min więc bardzo wygodne rozwiązanie zwłaszcza dla kobiet, które pracują i nie mają tak dużej swobody by w każdej chwili pobiec do łazienki

  8. popcorn u mnie wywołuje zaparcia (no może nie sam popcorn, ale jego nadmiar, nie mogę się powstrzymać). Nie miałam zaparć wcześniej, ale od kilku lat mam ten problem od czasu do czasu. Pomagają mi czopku eva qu, ale staram się je brać w ostateczności. Dużo ruchu, wody, zielonej herbaty

  9. Kilka produktów jest dla mnie zaskakujących. Fasola, popcorn. Jagody też. Pamiętam że jak byłam mała mama robiła mi dżem z jagód na biegunki. Czopki sa ok.stosowałam je w ciąży. Lepsze to niz fasola

  10. Dziwne. Popcorn niskokaloryczny? Przecież to takie śmieciowe jedzenie. Fasola? Po niej mam okropne wzdęcia a nie ułatwione wypróżnianie. Jak mnie juz dopadną zaparcia to jednak wybiorę czopki a nie fasolę 🙂

  11. Naprawdę fasola jest dobra na zaparcia? Na mnie chyba raczej działa odwrotnie… Nie tylko straszne gazy, ale właśnie pojawiają się zawsze straszne wzdęcia, zresztą jak po wszystkich strączkowych ;/ nad czym ubolewam, bo uwelbiam fasolkę po bretońsku czy bób. Za każdym razem po zjedzeniu nawet niewielkiej ilości musiałam się leczyć dicopeg 10g Podobnie mam zresztą po sosach pomidorowych, po których dodatkowo mam zgagę… myślicie że w czym może być problem? Wczoraj skusiłam się na pomidora malinowego i zaraz brzuch mi napęczniał… masakra

    1. Też korzystam z tych czopków, na szczęście nie mam przewlekłego problemu z zaparciami, więc doraźnie się nimi ratuję, jak mnie jakaś sytuacyjna blokada dopadnie, długa podróż, zmiana klimatu, czy stres..kwadrans bez żadnych niespodzianek i przynoszą ulgę, a jak wracam do domu z wyjazdu wszystko wraca do normy, więc to dla mnie dobre rozwiązanie.Wspomnianym w artykule popcornem bym się nie wyleczyła,w czasach młodości stałam na promocjach w hipermarkecie i przez 3 dni po 10h dziennie robiłam popcorn z mikrofali ..do dziś odrzuca mnie na sam zapach 😉

Zostaw odpowiedź

Twój adres email nie będzie publikowany