Paradontoza to najczęstsza choroba dziąseł. Niekiedy występuje krwawienie. Czy każda choroba dziąseł objawia się krwawieniem i czy rzeczywiście dziąsła są tak ważne dla zdrowia jamy ustnej i całego organizmu?
Gdy ktoś się uśmiecha, zwykle zwracamy uwagę na jego zęby – czy są odpowiednio białe, czy są równe i pozbawione próchnicy – dziąseł z reguły nie widać, więc nie tylko jako obserwatorzy nie poświęcamy im wystarczającej uwagi, ale również jako posiadacze. Jest wiele obiegowych opinii związanych z kondycją jamy ustnej oraz dziąseł, np. „krwawienie dziąseł podczas ciąży jest całkiem normalne” lub „nie mam próchnicy, dlaczego mam mieć problemy z dziąsłami?” Tymczasem nie jest to takie proste. Rozwiejemy kilka popularnych mitów.
Spis treści
Schorzenia dziąseł są rzadkie i trudno na nie zachorować
Według ostatnich globalnych danych zebranych z amerykańskich stowarzyszeń stomatologicznych wynika, że paradontoza i choroby przyzębia są na 6 miejscu wśród wszystkich schorzeń człowieka pod względem częstotliwości ich występowania.
— Na paradontozę chorują już 30-latkowie, dotyka ona coraz młodszych ludzi ze względu na złe nawyki higieniczne i żywieniowe. Z wiekiem pacjentów średnia ilość zachorowań rośnie, ale to nie znaczy, że wiek jest przyczyną paradontozy i innych dolegliwości dziąseł, ale wieloletnie, złe przyzwyczajenia oraz nałogi. To znaczy, że im dłużej palimy, tym większe staje się ryzyko chorób dziąseł — wyjaśnia stomatolog dr n. med. Mariusz Duda z Duda Clinic w Katowicach.
Z danych amerykańskiego CDC (Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorobom) wynika, że zachorowalność na paradontozę po 30 roku życia rośnie równolegle z wiekiem. W grupie młodych dorosłych zachorowalność waha się od 20 do 40%, a potem jest już tylko gorzej.
Paradontoza = utrata zębów
W zasadzie, to prawda, ale tylko w przypadku braku podjęcia leczenia stomatologicznego. Paradontozę leczy się poprzez oczyszczanie kieszonek zębowych z osadu i płytki bakteryjnej powodującej stany zapalne. Wcześniej robiło się to chirurgicznie – obecnie za pomocą ultradźwiękowego systemu, który umożliwia dotarcie w głąb kieszonek przyzębia bez skalpela. Odpowiednio wczesne rozpoczęcie terapii zapobiegnie utracie zębów i pogłębianiu się uszkodzeń. Jednak, co zrobić w sytuacji, gdy paradontoza była już na tyle zaawansowana, że doszło do zaniku kości? I na to stomatolodzy mają radę.
— Gdy doszło już do poważnego zaniku kości w okolicach wyrostka zębowego i zęby nie mają solidnego przyczepu, wtedy stosujemy sterowaną regenerację kości. W pobliżu kości szczęki umieszczamy materiał kościozastępczy, który stymuluje ją do wzrostu, a sam z czasem zanika. Zabieg ten stosujemy nie tylko do leczenia skutków paradontozy, ale również przed leczeniem implantologicznym — tłumaczy dr Duda.
Zobacz też:
Krwawiące dziąsła – oto 9 przyczyn
Co chcą Ci przekazać zęby i dziąsła?
Krwawienie dziąseł w czasie ciąży to norma
W tym szczęśliwym dla kobiety okresie przychodzi zmagać się z różnymi dolegliwościami ze strony ciała, część z nich dotyczy także dziąseł i jamy ustnej.
– To prawda, że podczas ciąży dziąsła mogą być zaczerwienione, obrzmiałe i łatwiej krwawić. Jest to spowodowane zawirowaniami hormonalnymi w ciele kobiety, które dotykają m.in. dziąseł. Nie należy to jednak do normy, a niepokojące sygnały ze strony przyzębia powinny skłonić przyszłą matkę do wizyty u stomatologa — mówi dr Duda.
Zapobieganie problemom z dziąsłami podczas ciąży powinno się zacząć od wizyty kontrolnej u dentysty w okresie planowania poczęcia – stomatolog rozpozna wówczas ewentualne problemy i zaleczy ubytki. Właściwe przygotowanie pomoże wykluczyć komplikacje w czasie trwania ciąży, co jest ważne ze względu na bezpieczeństwo i matki, i dziecka.
Nieświeży oddech może wskazywać na problemy z dziąsłami
I tak, i nie. Najważniejsze jest ustalenie przyczyny problemu nieświeżego oddechu zwanego halitozą.
— Do głównych przyczyn nieświeżego oddechu należą niewłaściwa higiena jamy ustnej oraz palenie papierosów, więc jeżeli jesteśmy nałogowymi palaczami, to trudno spodziewać się przez cały dzień miętowego zapachu z ust — komentuje stomatolog.
Przyczynami halitozy mogą być również schorzenia gastryczne, a także laryngologiczne, jak niedoleczone migdałki czy problemy z zatokami. Aby odzyskać świeży oddech należy regularnie odwiedzać dentystę i informować go o swoich dolegliwościach.
Cukrzyca zwiększa ryzyko chorób dziąseł
Cukrzyca jest chorobą ogólnoustrojową, polega na niedoborze hormonu insuliny, który reguluje gospodarkę glukozową w naszym organizmie. Cukrzyca powoduje ogólne obniżenie odporności, a tym samym zwiększa ryzyko podatności na infekcje w obrębie jamy ustnej, w tym dziąseł.
— Jeżeli pacjent zmaga się z cukrzycą, to nie znaczy, że z automatu będzie miał problemy z dziąsłami. Jeśli będzie przyjmował leki i odżywiał się zgodnie z zaleceniami diabetologa, a także regularnie odwiedzał stomatologa i właściwie dbał o higienę jamy ustnej, to właściwie ryzyko chorób dziąseł nie zwiększy się istotnie. U takich pacjentów jest możliwe nawet wszczepienie implantów stomatologicznych — wyjaśnia dr Mariusz Duda.