BMS czyli Biomechaniczna Stymulacja Mięśni. To szansa dla tych, którzy cierpią z powodu przewlekłego bólu mięśni. I dla tych co maja haluksy oraz ostrogę piętową.
Przewlekły ból mięśni i ich przykurcze, a także przebyte urazy często utrudniają nam codzienną aktywność. Na szczęście istnieje niezwykle skuteczna terapia, którą leczy się wszystkie te dolegliwości. To BMS.
Spis treści
BMS – jakie dolegliwości leczy
Metoda ta ma wiele zastosowań, między innymi w dbaniu o sprawność układu ruchu. Możemy stosować ją zarówno w profilaktyce, jak i rehabilitacji. Najczęściej zabiegi z wykorzystaniem metody BMS wykorzystuje się przy:
- uszkodzeniach stawów, ścięgien lub krążków międzykręgowych,
- schorzeniach zwyrodnieniowych,
- ogólnym osłabieniu mięśni, a także ich skurczach,
- deformacjach stóp (np. paluch koślawy, paluch usztywniony, ostroga piętowa),
- problemach ze ścięgnem Achillesa i mięśniem trójgłowym łydki,
- zespołach bólowych więzadeł.
– Terapia usprawnia przepływ krwi i limfy, a także przyspiesza regenerację tkanek. Dzięki temu może uśmierzyć ból, zlikwidować przykurcze mięśni (równoważąc ich napięcie), a także zniwelować skutki bolesnych kontuzji. Wszystko to sprawia, że poprawia się ogólny stan naszej ruchomości – tłumaczy Przemysław Jankowski, fizjoterapeuta z FootMedica.
Jak wygląda zabieg?
Aparat, który wykorzystuje się do precyzyjnej i skutecznej terapii mięśni, nasady ścięgien i stawów, to przyrząd wielkości przedramienia, który generuje drgania. Jego głowicę przykłada się do bolącego miejsca na 30-60 sekund bądź przesuwa z umiarkowaną siłą wzdłuż napiętego mięśnia. Wytwarzane wibracje przechodzą aż do włókien, dzięki czemu tkanki się rozluźniają, a odczuwalny wcześniej ból zmniejsza się. Zabieg trwa zazwyczaj od 6 do 10 minut i można go powtarzać co drugi dzień. Systematyczność jest tu bardzo ważna, bo od tego zależy powodzenie całej terapii. Zazwyczaj składa się na nią 6-10 zabiegów, choć ich ilość i częstotliwość jest zawsze ustalana indywidualnie dla każdego pacjenta.
TO CIĘ ZAINTERESUJE:
Haluksy – warto się ich pozbyć
Ostroga – bolesny problem stóp
Garść ciekawostek o BMS
- Metodę BMS stosowali radzieccy olimpijczycy już w 1979 roku. Profesor Nasarov wprowadził tę innowację nie tylko do sportu, ale i do baletu, ponieważ znakomicie poprawia wydolność organizmu.
- Z zalet BMS skorzystali także kosmonauci, którzy dzięki tej metodzie byli w stanie przebywać w kosmosie 420 dni.
- Metoda ta ma także szerokie zastosowanie w zabiegach kosmetycznych. Dzięki niej skóra wygląda świeżo, jest bardziej napięta i zaróżowiona.
- BMS jest też skutecznym sposobem do walki z cellulitem. Sukces tkwi głównie w poprawieniu krążenia krwi i limfy.
Kto nie może skorzystać z zabiegu?
Biomechaniczna stymulacja to świetne rozwiązanie wielu dręczących nas problemów, niestety jednak nie każdy może czerpać z niej korzyści.
– Przeciwskazaniem do wykonania zabiegu jest na przykład wszczepiony rozrusznik serca. Nie mogą poddać mu się osoby z tętniakami, zakrzepicami żylnymi czy zaawansowanymi żylakami. Metody nie stosuje się także na pacjentach z uszkodzeniami lub nietypowymi zmianami zapalnymi skóry – dodaje Przemysław Jankowski.