Naturalne sposoby na blizny. Pomogą mięta, cytryna i aloes

Chyba każdy z nas ma na ciele jakieś blizny. To pamiątki z dzieciństwa, efekt choroby, wypadku lub zwykłej nieuwagi. Są też blizny po trądziku. Niektóre z blizn z czasem bledną, z innymi uczymy się żyć, ale równie często są one powodem kompleksów i niezadowolenia ze swojego wyglądu. Na szczęście czasy, kiedy blizny musiały nam towarzyszyć przez całe życie już dawno minęły.

Nieważne czy jest to mała blizna na ręce czy zmiany potrądzikowe na twarzy – potrafią mocno wpłynąć na jakość naszego życia i samopoczucie. Co możemy zrobić, aby to zmienić?

Przedstawiamy kilka naturalnych sposobów na blizny, które warto przetestować.

Olej z drzewa herbacianego na blizny

Ten ceniony ze względu na działanie lecznicze olejek sporządza się z liści drzewa herbacianego. Dzięki właściwościom przeciwgrzybicznym, antybakteryjnym i antywirusowym przyśpiesza gojenie się ran i zapobiega powstawaniu blizn. Najlepiej aplikować go punktowo lub dodać do kremu, który stosujemy na co dzień. Stosowany regularnie może nie tylko pomóc zniwelować bliznę, ale również wygładzić i zregenerować skórę.

Zobacz też:

Blizny i rozstępy po porodzie – jak im zaradzić?

Prawdy i mity o pielęgnacji blizn

Aloes na blizny

Aloes wykorzystywany jest w wielu kosmetykach, ale nie wszyscy wiemy, że działa również na blizny. Sok z tej rośliny świetnie naprawia różnego rodzaju uszkodzenia skóry. Wnika bowiem w jej głębokie warstwy, przyśpieszając odnowę naskórka. Jak go stosować? Skuteczny będzie zarówno tonik zakupiony w aptece, jak i sok z liścia rośliny hodowanej w domu.

Sok z liści mięty, ogórka lub cytryny na blizny

Działanie rozjaśniające i delikatnie ściągające może mieć też sok z liści mięty, cytryny czy ogórka. Wystarczy natrzeć nimi zmiany na skórze i spłukać po kilkunastu minutach. Metoda ta sprawdzi się jednak głównie w przypadku niewielkich i stosunkowo świeżych blizn.