Astma to choroba bardzo uciążliwa. Co ma do niej oliwa z oliwek?
O tym, że oliwa jest doskonała dla zdrowia wiemy już wszyscy. Zmniejsza ryzyko zachorowania na raka, obniża ciśnienie krwi i walczy ze zmarszczkami. To tylko niektóre z nich. Teraz są nowe dowody opublikowane w Environmental Health Perspectives, że może również chronić organizm przed skutkami zanieczyszczenia powietrza.
Asma – to cię przed nią uchroni
Naukowcy z Agencji Ochrony Środowiska (EPA) zwerbował trzy grupy ludzi w średnim wieku, aby sprawdzić, czy jedzenie różnych rodzajów oliwy może walczyć z zagrożeniami związanymi z zanieczyszczeniem powietrza. Oddychanie zanieczyszczonym powietrzem może zwiększyć ciśnienie krwi, upośledzać funkcjonowanie naczyń krwionośnych, a nawet doprowadzić do udarów i zawałów serca u osób z chorobami serca.
Oliwa sprawiedliwa
Pierwsza grupa uczestnicząca w badaniu zażywała 3 kapsułki oleju rybnego codziennie przez miesiąc, druga zażywała 3 kapsułki oliwy z oliwek (równowartość około 2/3 łyżeczki) dziennie przez miesiąc, natomiast trzecia grupa nie miała żadnej dawki oleju. Wszyscy uczestnicy następnie spędzili kilka godzin oddychając zarówno filtrowanym jak i zanieczyszczonym powietrzem. Naukowcy sprawdzili ciśnienie krwi i funkcję naczyń krwionośnych.
WIĘCEJ: Kichaj na kichanie
Okazało się, że oliwa z oliwek, a nie olej rybny znacznie poprawiła zdolność naczyń krwionośnych do reagowania na zanieczyszczenia powietrza, poprzez podwyższenie poziomu białka we krwi zwanym tPA, który rozpuszcza skrzepy. “Skrzepy są przyczyną wielu ataków serca i udarów mózgu, więc wzrost tPA przypuszczalnie zmniejszy ich ryzyko” – mówi Wayne Cascio współautor badania.
Badacze uważają, że kwas oleinowy, składnik oleju z oliwek mający właściwości przeciwzapalne, może odgrywać znaczącą rolę. Rozważmy więc dodanie kilku łyżeczek oliwy z oliwek na sałatki.
źródło: www.prevention.com
No proszę…