Stresem można zarządzać, czyli jak sobie z nim radzić

stres

Wszyscy chcemy unikać stresu. Szukamy sposobów, aby go eliminować, walczyć z nim czy go oszukiwać. Jednak bardzo często popadamy wówczas w paradoksalne zjawisko polegające na tym, że im bardziej chcemy go unikać, tym silniej go odczuwamy.

W psychologii nazywamy to efektem białych niedźwiedzi – im bardziej chcemy nie myśleć na dany temat, tym bardziej myśli z nim związane wdzierają się do naszej świadomości. Może zatem warto nieco zmienić podejście do stresu? Zamiast z nim walczyć, zacząć nim zarządzać i wykorzystać do tego, aby osiągać swoje cele? Większość z Was jednak zapewne odpowie: „no tak, może i warto zarządzać stresem, ale na czym to tak naprawdę polega i jak to robić w praktyce?”. Zacznijmy od tego, że jest kilka grup strategii radzenia sobie ze stresem. Z większości z nich możemy czerpać korzyści czyli sprawiać, aby stres wyszedł nam na dobre, a nie pogrążał nas – aby obrócił się w działanie. Co konkretnie możemy robić aby tak się stało? Poniżej znajdziecie opisy poszczególnych strategii oraz dostosowane do nich wskazówki dotyczące obracania stresu w działanie. Jak je stosować, aby stres przyniósł nam więcej korzyści niż strat?

Stres – strategie zadaniowe

Stres może być hamulcem zmian: boimy się trudnych sytuacji, myślimy, że nas przerosną i nie damy rady. Jednak należy pamiętać, że strach ma wielkie oczy! Często lęk jest nieuzasadniony albo większy, niż wymaga tego realna sytuacja. Stres jest czasem reakcją nie na rzeczywiste wydarzenie, ale nasze wyobrażenie danej sytuacji. Jeśli skonfrontujemy się z problemem, zazwyczaj znajdujemy efektywne rozwiązania i pokonujemy trudności. Zadaniowe radzenie sobie ze stresem polega na tym, że traktujemy go jak zadanie do wykonania, wymyślamy plan działania, a następnie stawiamy czoła trudnej sytuacji i zazwyczaj pokonujemy ją z sukcesem. Za każdym razem, gdy na naszej drodze pojawiają się sytuacje stresowe możemy obrócić je w działanie, które pomoże nam osiągnąć mnóstwo korzyści.

INNE: 10 delikatnych sygnałów, że jesteś zestresowana

Jakie są dobre strony sytuacji stresowych? Po pierwsze rozwijają nas – czasem, aby pójść do przodu musimy doświadczyć tak zwanej dezintegracji pozytywnej. Polega ona na tym, że wprawdzie doświadczamy czasem kryzysu i bolesnej zmiany, ale wychodzimy z niej wzmocnieni i bogatsi o doświadczenia. Jednym słowem obracamy trudności, które nam się przytrafiły w pozytywną zmianę i rozwój. Po drugie, każde nasze opuszczenie „strefy bezpieczeństwa” sprawia, że nasz mózg intensywniej pracuje, co chroni go przed przedwczesnym starzeniem. Trudne sytuacje powodują także, że szukamy rozwiązań i zazwyczaj je znajdujemy. Po trzecie – rośnie nasze poczucie własnej skuteczności. Kiedy konfrontujemy się z trudną sytuacją, to tak naprawdę konfrontujemy się z własnymi słabościami, a ostatecznie – z samym sobą. To daje nam poczucie kontroli nad sobą i światem i jednocześnie wzmacnia naszą samoocenę. W konsekwencji zwiększa się nasza motywacja, zaangażowanie, wydajność, a także samokontrola, czyli umiejętność zarządzania swoimi celami.

Załóżmy, że stresuje Cię ważna prezentacja, którą masz wygłosić za jakiś czas w firmie. Zastosowanie strategii zadaniowej będzie polegać na tym, że skupisz się na działaniach zorientowanych na jak najlepsze przygotowanie się do tego zadania. Stres zadaniowy spowoduje, że szybciej zabierzesz się do działania – zaplanujesz krok po kroku co robić, aby się dobrze przygotować. Prezentację potraktujesz jak wyzwanie – czyli ciekawe, inspirujące zadanie, które może Cię rozwinąć i nauczyć czegoś nowego. Takie podejście sprawi, że najprawdopodobniej poczujesz ekscytację i energię do działania. W konsekwencji dobrze się przygotujesz i najprawdopodobniej świetnie wypadniesz. Poczujesz się skuteczna i chętna do kolejnych wyzwań. Bardzo możliwe, że wówczas odczujesz potrzebę nowych celów i dalszego doskonalenia.

Stres – strategie emocjonalne

Strategie emocjonalne skupiają się wokół tego, aby obniżyć doświadczane w stresie napięcie. Każdy z nas wnioskuje na temat poziomu swojego stresu oceniając swoje pobudzenie fizjologiczne. Im wyższe pobudzenie, tym wyższy stres. Tymczasem do efektywnego funkcjonowania potrzebujemy poziomu umiarkowanego. Obniżenie napięcia w ciele to sygnał dla naszej psychiki, że panujemy nad sytuacją, że nas nie przerasta. Możemy to robić na dwa sposoby.

Pierwszy z nich polega na mówieniu – zwierzaniu się, opowiadaniu o swoim problemie czy stresującej sytuacji. Powiedzenie – czyli werbalizacja emocji – zmienia zarówno je jak i nasze samopoczucie. Stajemy się ich bardziej świadomi i wówczas lepiej sobie z nimi radzimy. Możemy zwierzać się przyjaciółce, mamie, partnerowi, ale czasem także zupełnie obcej osobie. Człowiek z zewnątrz ma inną perspektywę niż my – i dlatego czasem znajduje rozwiązania, które wydają nam się banalne, ale same na nie wcześniej nie wpadłyśmy. Są dwie podstawowe zasady dotyczące tej strategii: mów o emocjach, nigdy nie chowaj do wewnątrz (zasada pierwsza), ale jak już przegadasz, wówczas zamknij temat i nie wracaj do niego (zasada druga). Zbyt częste mówienie o tym samym problemie tylko wzmacnia stres i negatywne uczucia. W co obracać stres chcąc stosować ten rodzaj strategii emocjonalnej? Otóż, warto wykorzystać fakt, że rozmawianie o stresie i emocjach doświadczanych w trudnych sytuacjach zbliża nas do osoby, która nas słucha. Ludzie w takich momentach zazwyczaj czują się wyróżnieni, że to właśnie ich uczyniliśmy powiernikami swoich myśli. Wymiana doświadczeń pozytywnie wpływa na budowanie i wzmacnianie relacji z naszymi bliskimi, a dodatkowo zmniejsza prawdopodobieństwo nieporozumień czy niedomówień. Innymi słowy: obróć stres w polepszenie relacji z rodziną i przyjaciółmi!

INNE: Jesteś zestresowana? To musisz mieć pod ręką!

Drugi sposób to działania związane z ciałem – czyli medytacja, joga, masaż, kąpiel, ćwiczenia oddechowe i fizyczne czy ogólna relaksacja. Obniżenie napięcia w ciele prowadzi zazwyczaj do obniżenia napięcia w duszy. Wybierz aktywność, która sprawia ci przyjemność i wykonuj ją regularnie. Można zatem powiedzieć, że powyższa strategia polega na obracaniu stresu na aktywność fizyczną, w szczególności sportową. Nadmiar napięcia, negatywnych emocji i pobudzenia może zostać w ten sposób przekierowany na działanie, które nie zrobi nikomu krzywdy (ani nam, ani naszym bliskim), a przyniesie sporo korzyści, zarówno dla ciała, jak i dla ducha.

Stres – strategie unikowe

Czasem w stresie mamy po prostu ochotę nie myśleć o tym, że dzieje się coś trudnego, że doświadczamy problemu. Być może udajemy przed samym sobą, że sytuacja, w której się znaleźliśmy w ogóle nas nie stresuje, czy nie jest dla nas przykra. Stosujemy wówczas tak zwane mechanizmy obronne ego. Ich celem jest „oszukanie” samej siebie tak, aby stres czy przykrość związana z wydarzeniem była mniejsza. Takie myślenie – o ile jest krótkotrwałe, nazywamy strategią Scarlett O’Hary: „Pomyślę o tym jutro”. Rzeczywiście czasem przez noc pewne rzeczy układają się w głowie i rano wstajemy w zupełnie innym nastroju i podejściu do problemu. Jeśli jednak zaczniemy stosować tę technikę nagminnie, wówczas mogą zacząć się kłopoty. Dlaczego? Bo problemy będą się nawarstwiać – i nawet jeśli „zamieciemy je pod dywan” to i tak nie znikną. Co gorsza, po jakimś czasie może być jeszcze trudniej, aby je rozwiązać. Zaprzeczanie, chowanie emocji głęboko do swojego wnętrza i nie ujawnianie ich, udawanie, że wszystko jest OK może sprawić, że pewnego dnia poczujemy się przytłoczeni ogromem stresu a wówczas będzie dużo trudniej sobie z nim poradzić.

Jeśli jednak nie chcesz ujawniać swoich uczuć czy emocji otoczeniu wprost, a chcesz pozostać „po dobrej stronie” strategii unikowej spróbuj obrócić stres np. w sztukę. Nie musi to być sztuka przez duże „s”, każda forma jest dobra – narysuj lub namaluj swoje emocje, napisz opowieść lub wiersz, albo nawet wymyśl przepis na nowe, „emocjonalne danie” (np. np. zupa „burza uczuć”). Możesz zapisać się na kurs ceramiki lub rzeźby. Albo na zajęcia z tańca i śpiewu flamenco. Każda aktywność , która spowoduje, że obrócisz stres w działanie, przyniesie korzyści i sprawi, że to nie stres będzie rządził tobą, tylko Ty nim.

WIELE DRÓG, JEDEN CEL – zwalczyć stres

Niezależnie od tego jaką strategię radzenia sobie ze stresem stosujesz, możesz nieustannie rozwijać umiejętność obracania stresu w działanie. Świadome patrzenie na sytuacje stresowe i zarządzanie nimi może znacznie poprawić jakość Twojego życia.

Dr Ewa Jarczewska-Gerc

Ocen: 0
1 komentarz

Zostaw odpowiedź

Twój adres email nie będzie publikowany