W te wakacje wielu z nas z pewnością pokusi się na dalsze wyprawy. Jednak długie wycieczki nie każdemu kojarzą się dobrze ze względu na chorobę lokomocyjną. Co zrobić, by nie popsuła nam wyjazdów?
Jazda samochodem, autokarem, czy loty samolotem bywają szczególnie kłopotliwe dla niemal 30 proc. populacji! Aż tyle osób odczuwa objawy choroby lokomocyjnej, a dla 5 proc. są one na tyle kłopotliwe, że znacznie przekładają się na komfort podróży. Tę przypadłość nazywa się także kinetozą i częściej cierpią na nią dzieci. Jej najczęstszymi objawami są mdłości, zawroty i bóle głowy, ogólne osłabienie oraz wymioty. Nic więc dziwnego, że cierpiący na chorobę lokomocyjną niekoniecznie kochają długie wyprawy. Na szczęście mamy coraz skuteczniejsze sposoby, by zmniejszyć te dolegliwości.
Chociaż dużo mówi się o domowych sposobach na chorobę lokomocyjną, nie dla każdego napar imbirowy, czy cukierek jest wystarczającym wsparciem. Wówczas warto rozważyć wybór preparatu, które stosuje się w celu zmniejszenia nieprzyjemnych dolegliwości np. Efektan Max. Efektan Max dostępny jest w saszetkach z gotowym przezroczystym płynem do spożycia. W każdej z nich znajduje się przezroczysty roztwór o smaku i zapachu czarnej porzeczki. Zawartość jednej saszetki wystarczy spożyć na pół godziny przed planowaną podróżą, bez konieczności popijania, aby zmniejszyć dolegliwości towarzyszące chorobie lokomocyjnej. Formuła preparatu opiera się na działaniu dimenhydraminy, czyli substancji czynnej o działaniu przeciwwymiotnym i przeciwuczuleniowym. Dodatkowo łagodnie uspokaja, dzięki czemu zwiększa komfort każdej podróży. Co więcej, działa od 3 do nawet 6 godzin. Jest odpowiedni już dla sześciolatków.
Efektan Max, 50 mg/5 mL, roztwór doustny w saszetce. Cena: około 15.90 zł
To jest lek. Dla bezpieczeństwa stosuj go zgodnie z ulotką dołączoną do opakowania. Zwróć uwagę na przeciwwskazania. W przypadku wątpliwości skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą.