Przede wszystkim zdrowe zęby i prawidłowy zgryz. To one mogą zmienić ryzy twarzy. Nie wierzysz? Zobacz.
Nieprawidłowy zgryz wygląda nieestetycznie, a krzywe zęby są kompleksem wielu osób. Na szczęście nowoczesna ortodoncja dysponuje metodami, które leczą wady zgryzu nie tylko u dzieci, ale także u dorosłych. Jak zapewnia dr Kamila Wasiluk z Warszawskiego Centrum Medycyny Nowoczesnej Triclinium dobry ortodonta zaproponuje plan leczenia, który nie tylko doprowadzi do prostych zębów, ale także do tego, że poprawią się rysy twarzy.
– Warto pamiętać, że współczesna ortodoncja jest dużo bardziej skuteczna niż kiedyś, przez co leczenie jest krótsze i mniej uciążliwe dla pacjenta. Nowoczesne aparaty stałe jak np aparat samoligaturujący mają unikalną budowę, dzięki temu nie ranią warg, są bardziej wygodne i estetyczne. Poza tym powodują mniejsze odczucia bólowe u pacjenta podczas prostowania zębów i krótszy o parę miesięcy czas leczenia. Aparat samoligaturujący ma również taką zaletę, że nosząc go łatwiej jest utrzymać higienę jamy ustnej, a wizyty kontrole mogą odbywać się rzadziej, co 6-8 tygodni – tłumaczy specjalistka.
Dodatkowo obecnie pacjent nie musi obawiać się nieestetycznego wyglądu w trakcie leczenia. W aparatach można zastosować zamki i drut z materiałów i w kolorach estetycznych. Dr Kamila Wasiluk tłumaczy, że obecnie rzadko leczenie zaczyna od założenia aparatu stałego prostującego zęby.
– Możliwe jest to jedynie przy bardzo delikatnych nieprawidłowościach. W zdecydowanej większości przypadków tak prowadzę leczenie, aby przy pomocy specjalnych aparatów rozbudować łuki zębowe tak, aby w prawidłowy sposób pomieściły wszystkie zęby. Dawniej w przypadku silnych stłoczeń po prostu je usuwano. Obecnie ortodoncja dysponuje metodami, które pozwalają zachować wszystkie zęby. Dzięki temu zyskujemy pełniejszy, a co za tym idzie ładniejszy uśmiech, zachowujemy całe uzębienie i nie narażamy pacjenta na nieprzyjemny zabieg jakim jest usuwanie zębów. Nowoczesną metodą uzyskującą takie efekty jest technika CAD (Coordinated Arch Development), która pozwala na rozbudowę łuków zębowych w trzech kierunkach jednocześnie – wyjaśnia ekspertka.
Spis treści
Asymetria i odpowiednie proporcje twarzy
Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że nieprawidłowy zgryz często powoduje nie tylko nieestetyczny wygląd zębów, ale co gorsze, wpływa również na nieestetyczną budowę twarzy. Wady zgryzu mają niestety także odzwierciedlenie w rysach twarzy. Te z grupy dotylnych to cofnięta bródka, schowana warga dolna i nieładny profil twarzy. Mocno zaznaczoną czy wręcz wysuniętą bródkę i cofnięcie się środkowego odcinka twarzy obserwujemy w wadach doprzednich. Doktor Kamila Wasiluk podkreśla, że na przykład nadmiernie rozwinięta żuchwa zaostrza rysy, podkreśla bruzdy nosowo-wargowe i powoduje, że twarz wygląda na starszą niż jest w rzeczywistości. Stale uchylone usta czy cofnięta bródka też często jest powiązana z wadą zgryzu.
Na to czy kogoś postrzegamy jako ładnego wpływa nie tylko jakość skóry, czyli brak zmarszczek i odpowiednia jędrność tkanki, ale też odpowiednie proporcje i symetria twarzy. Jeżeli więc przyjmiemy fakt, że uzębienie nie tylko jest elementem estetyki twarzy, ale również wpływa na wygląd innych jej części, to okazuje się, że w znaczącym stopniu rzutuje na odbiór całości twarzy. Co istotne zgryz i wady w budowie twarzy nim spowodowane bardzo łatwo można korygować pod warunkiem, że wada zostanie zdiagnozowana na wczesnym etapie, dlatego tak istotne jest, aby uważnie obserwować co się dzieje z uzębieniem nawet bardzo małego dziecka i jeśli coś wzbudza nasz niepokój warto skonsultować z ortodontą.
INNE: Chcesz uniknąć zmarszczek? Dbaj o zęby
W przypadku cięższych wad zgryzu tzw. gnatycznych , które są często dziedziczne może się okazać niezbędna współpraca z chirurgiem szczękowo-twarzowym. Aby spełnić oczekiwania pacjenta proponowane są zabiegi z zakresu chirurgii takie jak augmentacja bródki czy operacje na szczęce i żuchwie.
Braki w uzębieniu a proces starzenia
Kości szczęk i zęby są podporą dla ust i policzków. Tworzą dla nich rusztowanie. Podobnie jak w przypadku wad zgryzu tak samo braki w uzębieniu są nie tylko same w sobie mało estetyczne, ale wpływają również na wygląd twarzy. Dlatego osoby, którym nie przeszkadza brak tylnych zębów muszą zdawać sobie sprawę z tego, że ich policzki będą się zapadać i w efekcie będą wyglądać na dużo starsze.
Podobnie jak na to, czy oceniamy kogoś jako ładnego wpływa nie tylko jakość skóry, ale również symetria i proporcja twarzy, tak samo na to, czy odbieramy kogoś jako młodego, wpływa nie tylko jakość skóry, ale również odpowiedni kształt twarzy. Skóra z wiekiem zaczyna opadać. Dzieje się tak dlatego, że przemodelowują się kości twarzoczaszki i zanikają mięśnie. Jeśli dodatkowo zabraknie zębów to okazuje się, że skóry jest „za dużo”, a jej nadmiar wskutek grawitacji zaczyna opadać, tworząc obwisłe policzki, bruzdy i tzw. „chomiki”.
Dlatego najlepiej jest jak najszybciej uzupełniać brakujące zęby. Tym bardziej, że zwlekając z uzupełnieniem braku zęba może dochodzić dodatkowo do tworzenia się wady zgryzu (zęby zaczynają się przesuwać i nachylać w stronę luki). Jak podkreśla dr Kamila Wasiluk najskuteczniejszą metodą uzupełniania braku zębowego są obecnie implanty, które zastępują korzeń zęba, na którym na stałe mocuje się sztuczną koronę. Inna metodą uzupełniania braków zębowych są mosty, które zastępują brakujący ząb opierając się na sąsiednich zębach za pośrednictwem osadzonej na nich korony. Minusem takiego rozwiązania jest to, że sąsiadujące z luką zęby muszą być pokryte koroną.
Odradzam zakładanie aparatów dorosłym osobom.
Skóra traci podparcie w kości na policzkach a przy nagłym zwężeniu łuków i poszerzeniu robi się z niej po prostu flap. Opada. Takie chomiki zwisy starcze. Skóra traci resztki jędrności, jest cieńsza niż była. Zmieniają się rysy twarzy, które powodują zmarszczki na policzkach w innych miejscach niż były -pojawiają się odbarwienia koloru sinego po obcierających zamkach na zewnątrz twarzy, a nawet dziurki w skórze przy uśmiechu. Zamki są ogromne w damonie i obcierają prawie cały czas. Wyciąganie żuchwy może oszpcić cię i postarzy na pewno- jak mnie. Żuchwa jest wyciągana ok 2 – 3 cm przy tylnozgryzie. Kształt twarzy się zmienia a pod wpływem zwężania łuków tworzą się bruzdy nosowo wargowe. Szczerze odradzam aparaty gdy nie jesteście już dziećmi. Nie wierzcie w te bzdury że jakiś aparat was odmłodzi. To po prostu chwyt marketingowy.
To wszystko prawda, po aparacie moja buzia bardzo się zmieniła!