Interesują mnie kosmetyki naturalne. Po raz pierwszy jednak używałam kremu wegańskiego. Okazało się, że bardzo mnie zaskoczył.
Przeczytajcie moją recenzję na temat tego kremu:
Spis treści
Kosmetyki naturalne: pierwsze zaskoczenie – opakowanie
Krem jak przystało na kosmetyki naturalne zapakowany jest w szare, bardzo oszczędne tekturowe pudełeczko. Przyzwyczajona jestem do pięknych opakowań, więc trochę wzięłam je do ręki z niesmakiem. Gdy je otworzyłam, zobaczyłam malutki szklany słoiczek z… drewnianą nakrętką. Pomyślałam wtedy, że to ma wszystko sens, skoro kosmetyk jest naturalny i wegański.
Drugie zaskoczenie – termin ważności
Jeju, on tylko jest na 40 dni i trzeba go trzymać w lodówce. Która kobieta lubi, aby jej ulubiony krem był zamknięty w lodowce a nie na półce w łazience? Żadna. Ale skoro nie ma środków konserwujących to może też ma to sens.
Zobacz też:
Krem ze złotem: GOLD REVITA EXPERT 30+ EVELINE COSMETICS
LA LUXE PARIS seria EXOTIC SPA – super olejek do zadań specjalnych
Pielęgnacja włosów: szampon i odżywka BUNA
Trzecie zaskoczenie – efekt
Po pierwszym użyciu byłam oczarowana. Delikatna konsystencja ładnie rozprowadzała się po skórze. Moja skóra jest bardzo wrażliwa i gdy kosmetyk jest nieodpowiedni szczypie, piecze i jest czerwona. Żadnych takich sensacji. Krem szybko się wchłonął i zostawił na twarzy delikatny filtr. Moja cera wyglądała na świeżą. Krem ma naturalny zapach więc też nie kłócił się z używanymi przez mnie perfumami. Po kilku dniach regularnego używania tego kremu moja twarz rozświetliła się i mam wrażenie że jest lepiej nawilżona. Cena 55 zł (15 ml).
Skład:
woda, alkohol cetylostearylowy, gliceryna, ester gliceryny z kwasami stearynowymi i cytrynowym, estry etylowe kwasów tłuszczowych masła shea, propanediol, olej słonecznikowy, skwalan, ekstrakt z żeń-szenia, masło kakaowe, ekstrakt z mączki owsianej, trójgliceryd kaprylowo-kaprynowy, ekstrakt z szafranu, ekstrakt z szałwii, ekstrakt z jabłek, ekstrakt z wanilii, ekstrakt z lawendy, ekstrakt z kawy arabskiej, ekstrakt z jaśminu lekarskiego, monogliceryd kwasu kaprylowego, ekstrakt z rozmarynu, alkohol benzylowy, kwas dehydrooctowy.
Komu polecam:
Dla cery dojrzałej ale delikatnej ze skłonnościami do podrażnień. Krem ten testowała też moja koleżanka, u której pojawiły się pierwsze oznaki starzenia. Też była zachwycona. Wiwat kosmetyki naturalne!