Ból brzucha, wzdęcia czy zaparcia to bardzo nieprzyjemne dolegliwości. Nie dają Ci spokoju? Sprawdź, czy to nie niebezpieczna celiakia – trwała nietolerancja glutenu. Choroba dotyczy 400 000 osób w Polsce, ale tylko 5% z nich wie o swoim schorzeniu!
Spis treści
Zaparcia – dolegliwości żołądkowo-jelitowe
Problemy gastryczne – wzdęcia, ból brzucha, biegunki, zaparcia czy mdłości – występują stosunkowo często. Wielu lekarzy zaleca w takim przypadku badania krwi, USG jamy brzusznej czy test w kierunku pasożytów. Gdy wyniki nie wskazują niczego konkretnego, za kłopoty wini się stres, refluks czy zespół jelita drażliwego. Tymczasem przykre objawy nie mijają, ponieważ u wielu chorych odpowiada za nie celiakia.
Niestety – przy celiakii średni czas od wystąpienia pierwszych symptomów do postawienia prawidłowej diagnozy wynosi nawet… 12 lat!
Celiakia – aż 95% chorych nie wie o swojej chorobie
Statystyki są więc przerażające… Tymczasem nieleczona celiakia może powodować nawet depresję, niepłodność czy nowotwory. Niestety świadomość diagnostyczna choroby – zarówno wśród lekarzy, jak i chorych – wciąż jest bardzo niska. Dlaczego?
Celiakia kojarzona jest z chorobą wieku dziecięcego – błędnie. Może uaktywnić się w każdym wieku, jeśli u danej osoby występują predyspozycje genetyczne. Trwała nietolerancja glutenu bywa też bagatelizowana. Nie jest to jednak „tylko alergia”, a poważne i niebezpieczne schorzenie, które może wyrządzić nieodwracalne szkody w organizmie.
Gdy gluten wyniszcza jelita…
Celiakia jest chorobą o podłożu autoimmunologicznym. Co to oznacza? Gluten ma na chorego działanie toksyczne – niszczy kosmki jelitowe odpowiadające za przyswajanie składników odżywczych. W konsekwencji nie mogą one wchłaniać wszystkich niezbędnych substancji, pojawiają się niedobory i niedożywienie. Gorzej działają także leki czy suplementy.
Stan zapalny w jelitach oraz niedobory witamin i minerałów mogą powodować szereg objawów. Oprócz bólu brzucha, wzdęć czy zaparć, są to m.in. afty, anemia, łamliwe paznokcie, problemy skórne, spadek nastroju czy bóle głowy.
Najlepsza diagnostyka? Rozpoczęta od testu DNA
Żeby zachorować, musisz mieć predyspozycje genetyczne do celiakii, czyli określone geny. Test DNA pozwala więc jednoznacznie sprawdzić, czy są obecne. Jeśli nie są – celiakia zostaje wykluczona. Jeśli tak – wykonuje się badania krwi w kierunku przeciwciał.
Dlaczego samo badanie krwi nie wystarczy? Obecność przeciwciał wskazuje na to, że celiakia jest aktywna w danym momencie. Test DNA wskazuje natomiast, że istnieje możliwość zachorowania również w przyszłości. Ponadto przeciwciała te, chociaż specyficzne dla celiakii, wcale nie muszą być obecne u wszystkich chorych. Wynik badania biochemicznego może być również fałszywie ujemny – szczególnie u dzieci i wtedy, gdy chory stosuje już dietę bezglutenową.
Tekst: Agnieszka Łapajska
Źródło: www.testDNA.pl | Zdjęcie ©Antonio Guillem/123rf.com