Spis treści
Drzewo – nie każde się nadaje
Jak jednak twierdzą specjaliści od leczniczych drzew trzeba wybierać egzemplarze zdrowe. Omijajmy więc te powykręcane, z hubą i jemiołą, uschnięte ze zwyrodnieniami. Nie przytulajmy się, gdy widzimy, że chore są liście, kora czy też że drzewo umiera. Ja sprawdzić, czy dobrze na nas działa? Najważniejsze jest pierwsze zetknięcie z drzewem. Jeśli czujemy, że jest nam przy nim dobrze, odpręża nas, to znaczy, że ta terapia jest dla nas. Jeśli zaś jesteśmy mocno pobudzeni lub boli nas głowa, to z takiej metody leczenia należy zrezygnować.
Drzewo – wielka piątka zdrowia
Buk, dąb, brzoza, kasztan i lipa – to najwięksi sprzymierzeńcy naszego zdrowia. Nie tylko oddają nam swoją energię, ale i możemy z nich (liści, kory, paków, soku) robić zdrowotne mikstury.
BUK – łagodzi napięcia i poprawia humor. Pomaga odzyskać pewność siebie, pogodę ducha. Pobudza krążenie i zachęca nas do życia. Uczy dystansu do świata. To drzewo idealne dla pesymistów oraz tych, którzy nie radzą sobie ze stresem.
DĄB – wzmacnia organizm i przyspiesza powrót do zdrowia. Idealny więc przy rekonwalescencji. Nic dziwnego, jest bowiem uosobieniem sił witalnych. Poprawia też krążenie krwi, dodaje energii oraz wzmacnia psychikę. Doskonałe drzewo dla osób przemęczonych.
BRZOZA – neutralizuje szkodliwe promieniowanie . Ci, którzy położą się obok niego zostaną obdarzeni dobrym samopoczuciem. Doskonale uspokaja, likwiduje napięcia, przyspiesza gojenie się ran. Wzmacnia również organizm. Powoduje przypływ dobrych pomysłów i polepsza intuicje.
KASZTANOWIEC – ponieważ dodaje sił witalnych przy załamaniach oraz poprawia nastrój szczególnie w depresji, jest doskonałym usypiaczem. Ci, którzy go polubią nie będą mieli problemów z bezsennością. Pomaga przezwyciężać problemy, zwalczyć lęki i niepokoje.
LIPA – uwielbiają ją pisarze, bo sprawia, że umysł funkcjonuje lepiej i stajemy się twórczy. Uspokaja, odpręża i odgania leki. Podnosi na duchu, pozwala poczuć siłę. Inspiruje, jest źródłem natchnienia.
TO CIĘ ZAINTERESUJE:
Pelargonia nie tylko na balkon: do jedzenia i jako lekarstwo
Lecznicze zapachy na odchudzanie, bezsenność, ból i libido
Drzewo – iglaki też mają moc
Jodła, sosna i świerk też z powodzeniem mogłyby dołączyć do wielkiej piątki. Dlaczego? Zobacz.
JODŁA – ma działanie antyzapalne. Pomaga przezwyciężać negatywne uczucia. Ułatwia radzenie sobie z emocjami. Wycisza, koi, a także wspiera, gdy nie radzimy sobie z nowymi zadaniami. Pomaga odnaleźć radość w intymnych zbliżeniach.
SOSNA – doskonale wpływa na drogi oddechowe, łagodzi przeziębienia. Uspokaja nerwy oraz dodaje energii do życia. Przyciąga pieniądze i wzmacnia inteligencję. Wzmacnia ukrwienie.
ŚWIERK – przede wszystkim dodaje pewności siebie. Pomaga więc przezwyciężyć lęk i nieśmiałość. Daje siłę aby podejmować ryzyko, aby osiągnąć sukces.
Drzewo – owocowe też leczą
W ogrodzie miło jest patrzeć na kwitnące jabłoń, czereśnię czy wiśnię. Nikomu nie przyszłoby do głowy, że i one mogą mieć na nasze zdrowie zbawienną moc.
JABŁOŃ – symbol obfitości, wyzwala z wielu kłopotów. Daje nadzieje i pomaga rozwiązać problemy i doceniać to, co już posiadamy. Dobra na kłopoty i na bezsenność.
CZEREŚNIA – drzewo kobiet, szczególnie pomocne dla tych, które czują się mało atrakcyjne. Poprawia przemianę materii. Pomaga uwierzyć w siebie i dodaje siły woli.
WIŚNIA – drzewo seksu i zmysłowości. Dodaje seksapilu i pobudza apetyt na seks. Działa jak afrodyzjak. Pomaga odnaleźć na nowo przyjemności życia intymnego. Pobudza zmysły, wzmacnia układ krwionośny.