Bezwzględnie ten składnik powinny odrzucić jedynie te osoby, które chorują na celiakię – trwałą nietolerancję glutenu. Wykrycie tego schorzenia jest możliwe dzięki prostemu testowi DNA.
Spis treści
Unikasz glutenu? Narażasz się na niedobory!
Rezygnując z glutenu bez wyraźnych wskazań zdrowotnych, możesz spowodować w swoim organizmie niedobory białek, węglowodanów, witamin, minerałów i błonnika. Dlaczego? Produkty, które zawierają gluten, są pełne także innych niezbędnych dla zdrowia składników.
Z tego powodu osoby z celiakią – dla których dieta bezglutenowa to jedyne wyjście – przebywają pod opieką dietetyka, który pomaga ułożyć zbilansowany jadłospis. Pamiętaj więc, że samodzielne odrzucenie glutenu może być dla Ciebie szkodliwe.
Pożywienie gluten-free wcale nie takie zdrowe…
Chodzi głównie o te produkty, które są pozbawione glutenu w sztuczny sposób, np. płatki, makarony czy pieczywo. Warto zdawać sobie sprawę, że gluten nadaje im różne cechy, np. strukturę. Żeby takie jedzenie było więc dobre w smaku i apetyczne – ale bezglutenowe – producent musi dodać w zamian inne składniki, m.in. emulgatory, spulchniacze, barwniki, konserwanty czy zagęstniki.
Jak widać, żywność z logo „przekreślonego kłosa” często bywa mocno przetworzona, a więc po prostu niezdrowa. Nie masz celiakii? Zamiast sięgać po bezglutenowe ciastka z chemią, lepiej wybrać zwykłą kanapkę z dużą ilością warzyw.
Produkty bezglutenowe: wysoka cena i niska dostępność
Jedzenie sztucznie pozbawione glutenu bywa naprawdę drogie – taki chleb może kosztować nawet 15 złotych! Jest to związane z koniecznością wykorzystania dodatkowych składników, zaawansowaną obróbką i modą na eliminację glutenu, którą wykorzystują producenci i sprzedawcy.
Produkty gluten-free wcale nie są też powszechnie dostępne. Warto bowiem pamiętać, że gluten występuje zarówno w najpopularniejszych zbożach (a z nich pieczywo, makarony, ciasta…), jak i np. wędlinach czy sosach, do których składnik ten jest dodawany ze względu na swoje właściwości.
Dieta bezglutenowa – kiedy naprawdę konieczna?
Nawet minimalna ilość glutenu szkodzi chorym na celiakię, u których ten składnik powoduje nieprawidłową reakcję autoimmunologiczną. Na czym ona polega? Po spożyciu glutenu organizm zaczyna atakować własne tkanki – kosmki jelitowe. To wypustki w jelicie cienkim, które odpowiadają za wchłanianie składników odżywczych. Zdegradowane kosmki nie są w stanie spełniać swojego zadania, co powoduje liczne niedobory i niedożywienie organizmu.
Aż 95% chorych nie zdaje sobie sprawy ze swojej celiakii
Tymczasem nieleczona podwyższa ryzyko nowotworu aż 40 razy! Może powodować również m.in. depresję, niepłodność, bóle głowy, przewlekłe zmęczenie, problemy skórne, afty w jamie ustnej, anemię, spadek libido czy łamliwość włosów i paznokci. Te wszystkie symptomy związane są głównie z niedoborami witamin i minerałów.
Warto wiedzieć, że objawy najbardziej kojarzone z celiakią – czyli bóle brzucha, biegunki, wzdęcia czy zaparcia – występują tylko u 10% chorych. U reszty schorzenie objawia się w sposób nieoczywisty i bardzo różnorodny.
Czy musisz wyeliminować gluten? Sprawdź testem DNA!
Jeśli uważasz, że gluten Ci nie służy – najpierw sprawdź, czy rzeczywiście masz celiakię, wykonując prosty test DNA. Jest to bowiem schorzenie o podłożu genetycznym – jeśli nie masz określonych genów (HLA-DQ2 i/lub HLA-DQ8), zostanie wykluczone. Pamiętaj, że źle dobraną dietą możesz sobie po prostu zaszkodzić. Z tego powodu gluten warto wyeliminować dopiero po postawieniu diagnozy i konsultacji z dietetykiem.
Agnieszka Łapajska
Źródło: www.testDNA.pl | Zdjęcie: © subbotina/123.rf.com